Strona Główna bikeKatalog.pl




 
Zobacz opinie w Katalogu 2009
Giant Terrago Disc
Opinia nadesłana przez Pestek dnia: 04.03.2010

Komentarz: Chciałbym przedstawić swoją opinię i ocenę na temat roweru dosyć popularnego wśród początkujących turystów, kolarzy górskich, zaczynających przygodę z tym sportem, a mam na myśli Giant Terrago/Terrago Disc. Już na początku muszę nadmienić, że tak naprawdę nie rozumiem, czemu ten model firmy Giant zdobywa tak dużą popularność? Piszę tą opinię opierając się na "swojej" praktyce, ponieważ przejeździłem takim modelem kilkaset km w czasami naprawdę ekstremalnie trudnym terenie. Zdążyłem wyrobić sobie w tym czasie szczegółową opinię na temat tego roweru, a gdybym miał ją streścić w kilku słowach to brzmiałaby pewnie niezbyt zachęcająco, coś w stylu: słaby, tajwański produkt sprzedawany po ogromnej cenie w stosunku do jakości. Niestety. Taka jest prawda, może to wywnioskować praktycznie każdy znający się na rzeczy biker, patrząc jedynie na specyfikację osprzętu i na zdjęcia. Zacznijmy właśnie od tego. Za kosmiczną cenę 2100zł jak za taki rower otrzymujemy komponenty wydaje się nieprzypadkowych firm, zazwyczaj cenionych jak shimano, fsa, suntour, ale popatrzmy na to JAKIE są to komponenty? Jedne z niszowych, tanich i słabej jakości a co za tym idzie również ciężkich i mało wytrzymałych. Początkujący kolarz nie będzie czerpał radości z użytkowania terrago, aby zacząć na nim jeździć będzie musiał najpierw wydać 2100zł, później będzie przekonywał się, że to wcale nie taki słaby rower, aż po maks 2000km dojdzie do wniosku, że musi mieć coś innego, byle tylko nie Giant Terrago. To niestety prawdziwy scenariusz wielu kupujących takie rowery - marka niby ceniona, kojarząca się z dobrymi produktami, niekiedy pionierskimi, ale tak samo jak komponenty zamontowane w tymże modelu - firma Giant zrobiła coś kiepskiego, dla ludu, po to aby zarobić jak najwięcej, nie dbając o to, że istnieje coś takiego jak reputacja firmy i właśnie OPINIE użytkowników. Pisząc to nie mam w zamiarze tylko paplać o tym jakie ma wady, potrafię wymienić zalety, ale chodzi mi głównie o to, aby potencjalny kupujący zastanowił się czy faktycznie warto? Czy ktoś kto wydaje powiedzmy na swój pierwszy poważny rower ok. 2000zł ot tak wyda je praktycznie w przysłowiowe "błoto"? Za tą cenę otrzymujemy komponenty: Typowa turystyczna i bardzo tania przerzutka przednia shimano tourney, tylną przerzutkę shimano deore ( co NIE powinno kojarzyć się z przesadną jakością ), kasetę na 8 biegów co niewątpliwie jest wadą, manetki beznadziejnej jakości, oraz ciężkie komponenty Gianta tam gdzie zazwyczaj ludzie nie patrzą tj.: kierownica, mostek, stery, siodełko, sztyca. Wszędzie tam gdzie są "nieistotne" komponenty zamontowane jest coś co jest bardzo, bardzo ciężkie i nie kojarzy się dobrze. Reszta osprzętu Gianta Terrago to: widelec Suntour XCT V2 z blokadą oraz skokiem 100mm i hamulce tarczowe-mechaniczne Shimano 416. Nie zapominając o korbie - zamontowana jest FSA Dyna Drive - chyba najlepsza część w całym rowerze. Ogólnie biorąc pod ocenę wszystkie komponenty można dojść do prostego wniosku: samodzielne składanie takiego roweru wyniosłoby o około 30% taniej niż cena detaliczna, bez jakichś straszliwych rabatów na części. A więc wynika z tego, że również marże są ogromne. Do czego zmierzam? Podczas eksploatacji terrago można się bardzo niemiło rozczarować - wszystkie komponenty zaczynają powoli się psuć, uszkadzać, tak jakby wołały o wymianę. Począwszy od amortyzatora a kończąc na przerzutkach. Czy o to chodzi w jeździe na rowerze? Więcej spędzonych godzin na serwisie i wydanych pieniędzy na wymienione części niż na sam rower? Na pewno nie. Jako zalety wymienię trzy rzeczy: Dobra rama pod względem geometrii i całkiem przyzwoitej wagi. Mechanizm korbowy dobrej jakości, oraz zastosowanie hamulców shimano i odejście od beznadziejnych Giant MPH. Ostatnią zaletą jest to co powinno najbardziej interesować - wygoda z jazdy i jakość prowadzenia - ta o dziwo, za sprawą ramy, jest bardzo dobra i chciałbym aby każdy rower dla początkujących pod tym względem był co najmniej taki jak terrago. Bardzo ważną cechą w rowerach górskich czy szosowych, oraz w każdych innych jest waga. To, jak ciężki jest rower wpływa na jazdę i łatwość prowadzenia, oraz rozpędzania dwóch kółek. Warto mieć lekki rower, ale czy przynajmniej w tym będzie dobry Giant Terrago? Odpowiedź brzmi: zdecydowanie NIE. Waga w rozmiarze M to aż 14,4kg !!! To przerażający i straszny wynik ! Nawet to powinno skłonić kupujących do refleksji na temat tego jak to będzie jeździło. Podsumowując, wyraziłem swoje zdanie, poparte własnymi faktami i doświadczeniami - wielu może się ze mną nie zgadzać, ale ja doszedłem do wniosku, że za tą cenę wystarczy trochę poszukać i można znaleźć rower z: hydraulicznymi hamulcami tarczowymi, przerzutkami deore/deore LX, amortyzatorem nieco lepszej jakości, 9 rzędowym napędem i przede wszystkim lepszej jakości wykonania. Zwolennicy tanich giantów to nikt inny jak ludzie sprzedający ten produkt, jak sprzedawcy w lokalnych lub internetowych sklepach i nie należy słuchać ich "zaawansowanych" rad, lecz posłużyć się właśnie takimi opiniami. Mam nadzieję, że jasno przedstawiłem swoje rozważania i posłużą nie jednej osobie. Moja ocena to: 2/5. | wyslane z adresu IP: 212.244.115.35
Ocena produktu: produkt oceniony na: 2
Author Spirit
Opinia nadesłana przez Szkiełko dnia: 04.03.2010

Komentarz: To podstawowy kask Authora i jednocześnie mój pierwszy kask. Pierwsze wrażenie na pewno dziwne z takiego względu, iż wcześniej nie jeździłem w kasku, ale po paru przejażdżkach przyzwyczajamy się do niego, to także przez to, że kask jest lekki, bo to tylko niecałe 250g. Na słoneczne dni do tego kasku dostajemy daszek, który ma nas chronić przed słońcem, ale to mu akurat średnio wychodzi, dlatego osobiście preferuję jazdę bez daszka. Regulacja, jest dosyć wygodna i głowa w tym Authorze czuje się dobrze, dlatego że jest on w miarę głęboki. Jeśli chodzi o wady to z pewnością należy do nich wentylację, która w upalne dni zawodzi. Kask ma tylko 10 otworów z czego górne, tylnie są bardzo małe. Z pewnością przydało by się parę dziurek więcej u góry, lub z tyłu. Dobrze, że Basic ma wymienne wkładki, które pomagają nam utrzymać kask w czystości, ale i także dzięki nim wyściółka kasku jest przyjemniejsza i wygodniejsza dla głowy. No i jakość wykonania tego kasku pozostawia trochę do życzenia - widniejący styropian, oraz dość słabo spasowane plastiki. Cena….. adekwatna do jakości, niecałe 70 złotych jak na pierwszy kask to nie jest dużo, a nasze bezpieczeństwo i zdrowie z pewnością są najważniejsze i kosztują zdecydowanie więcej niż cena tego kasku, także polecam każdemu kolarzowi zaopatrzenie się w nawet średniej jakości kask, ale ważne, aby uchronił nas przed groźnymi, poupadkowymi urazami. Dla początkujących kask Author Spirit jest z pewnością dobrą propozycją, ale nie jest to rzecz, która nie ma wad także moja ocena to 4. | wyslane z adresu IP: 95.49.218.201
Ocena produktu: produkt oceniony na: 4
B-skin Pro team
Opinia nadesłana przez Loki dnia: 04.03.2010

Komentarz: Daje mu 4 gwiazdki. | wyslane z adresu IP: 80.53.211.182
Ocena produktu: produkt oceniony na: 4
B-skin Pro team
Opinia nadesłana przez Loki dnia: 04.03.2010

Komentarz: Kask ładny z wyglądu i wykonania, kolor pomarańczowy dobrze widoczny z daleka,dość lekki,mankament jak dla mnie to trochę słaba wentylacja (porównanie do met 5th element) ale wszystkiego w życiu mieć nie można, kask w tej cenie czyli około199pln jest bardzo dobrą propozycją producenta i groźną konkurencją dla meta który jest przede wszystkim droższy. | wyslane z adresu IP: 80.53.211.182
Ocena produktu: produkt oceniony na: 3
Accent Typhoon
Opinia nadesłana przez Adaśko dnia: 03.03.2010

Komentarz: Niezłe okularki. Godne polecenia. Wad brak. | wyslane z adresu IP: 89.73.174.23
Ocena produktu: produkt oceniony na: 5
Marzocchi 22 RLO
Opinia nadesłana przez Piotr Bałuk dnia: 03.03.2010

Komentarz: Witam, amorek ten jest cześcią dość mocno zmienionej i świeżej kolekcji Marzocchi. W porównaniu do starszych modeli dostajemy gratis blokadę skoku, ale i gorsze w moim odczuciu tłumienie. Na pierwszy rzut oka ten sam amor co Mx pro, tylko z innymi goleniami. Zawiodłem na się na nim. Kupiłem go razem z innym rowerem, wcześniej 2 lata miałem Mx pro 2007. Niestety do roweru wrócił Mx, a 22 LO poszedł na sprzedaż. Amor ten nie jest wart swojej ceny. Powietrzny Mx był czulszy i lepiej pracował od sprężynowego Mx pro, więc to o czymś świadczy. Nie znajdziemy tu na pewno tandety, ale dobrej pracy nie oczekujmy. Amorek odwdzięcza się bezawaryjnością, i to chyba jego największy atut. Marzocchi dało klapę i powoli zabija swoją legendę. Pozdrawiam | wyslane z adresu IP: 87.205.197.84
Ocena produktu: produkt oceniony na: 2
RST First Air
Opinia nadesłana przez Darek dnia: 03.03.2010

Komentarz: Nie polecam tego amortyzatora, po półrocznym użytkowaniu musiałem już mu zrobić serwis, sztywność niezadowalająca-szczególnie na długich podjazdach można to odczuć, luz pojawił się po ok roku i przejechaniu ok 9 tysięcy km. Praca jego jest niezadowalająca, jakośc wykonania także pozostawia wiele do życzenia-naklejki słabej jakości, powłoka lakiernicza także. Jedynym plusem to chyba aluminiowe pokrętło blokady ale za to już plastikowa nakrętka na wantyl potrafi się zapiec | wyslane z adresu IP: 87.105.67.62
Ocena produktu: produkt oceniony na: 2
Ritchey WCS 4AXIS
Opinia nadesłana przez Darek dnia: 03.03.2010

Komentarz: Posiadam ten mostek o długości 110mm w wersji matowej. Jakość powłoki jest słaba, tak same ze sztywnością, za to klasyczny wygląd i niska waga rekompensują jego słabości, użytkowałem go przez ok. 15 tysięcy kilometrów i nigdy nic się z nim nie działo | wyslane z adresu IP: 87.105.67.62
Ocena produktu: produkt oceniony na: 3
Ritchey Pro Flat
Opinia nadesłana przez Darek dnia: 03.03.2010

Komentarz: Kierownica kupiona do zimówki, mimo że tania to solidnie wykonana lecz w moim mniemaniu trochę ma nadwagę, no ale w zimówce aż tak to się nie liczy. Eksploatowana w hardcorowych warunkach- dała rade i myślę że jeszcze wiele kilometrów ze mną przejedzie | wyslane z adresu IP: 87.105.67.62
Ocena produktu: produkt oceniony na: 5
Maxxis Cross Mark
Opinia nadesłana przez Darek dnia: 03.03.2010

Komentarz: Tą oponę można opisać tylko w jeden sposób-"prędkość", nieważne czy na asfalcie czy ubitych duktach leśnych, przyczepność oraz właśnie te niesamowicie niskie opory toczenia przekonały mnie do tej opony od razu, ścieralność jest w normie, odporność na przebicia także, nic tylko polecić | wyslane z adresu IP: 87.105.67.62
Ocena produktu: produkt oceniony na: 5
(c) bikeKatalog.pl 2010 | Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie oraz rozpowszechnianie materiałów zawartych na niniejszej stronie zabronione!