Komentarz: How To Use Viagra Tamoxifene Arrow Synthroid Without Prescription In Pa viagra Viagra Nutzt Nichts Amoxicilina Usa Direct Keflex And Vaginitis | wyslane z adresu IP: 146.185.223.111
Komentarz: Propecia Svizzera Vendita viagra How Propecia Works For Hair Loss Buy Kamagra Tablets Uk Cialis Pharmacie Belgique | wyslane z adresu IP: 146.185.223.111
Ocena produktu:
Opinia nadesłana przez RonFrinty dnia: 13.10.2017
Komentarz: Prescription For Amoxicillin Auragenerics levitra in canada discount code Plavix Online Pharmacy Tadalafil 20 Mg Online Ervaringen | wyslane z adresu IP: 146.185.223.111
Ocena produktu:
Opinia nadesłana przez RonFrinty dnia: 09.10.2017
Komentarz: Propecia Barcelona viagra Cheap Xenical Tablets Ship Fast Doxycycline Venta Viagra Generico | wyslane z adresu IP: 146.185.223.111
Ocena produktu:
Opinia nadesłana przez RonFrinty dnia: 01.10.2017
Komentarz: Costo Levitra cialis Prix Cytotec | wyslane z adresu IP: 146.185.223.111
Ocena produktu:
Opinia nadesłana przez RonFrinty dnia: 25.09.2017
Komentarz: Cialis De 20 Mg online pharmacy Cialis Brand 10mg Online Kaufen Cialis Y Paracetamol | wyslane z adresu IP: 146.185.223.111
Ocena produktu:
Opinia nadesłana przez Chemical dnia: 27.04.2010
Komentarz: Pierwszy rowerek to niezmiernie ważna sprawa - to od niego w znacznej mierze zależy, czy dziecko pokocha pedałowanie, czy zbrzydnie mu ono na długo. Dlatego z ogromną uwagą wybierałam rower dla 2,5-letniej córeczki.
Najpierw poszukiwałam odpowiedniej geometrii. Dziecko zdecydowanie wolało rowerki z mniejszą ramą, szerszym siodełkiem i kierownicą wygiętą do góry. Kategorycznie odmawiała jazdy na rowerkach z prostą kierownicą, na których siedziała pochylona do przodu, wsparta na rękach. Dziecięcą intuicję potwierdziły zalecenia "specjalistów" - podobno najbezpieczniej dla młodego kręgosłupa, gdy siedzi na siodełku w pozycji pionowej. Następnie zabrałam się za czytanie opinii o poszczególnych modelach dziecięcych rowerków - wiele mam skarżyło się na rowerki, które wymagają sporej pary w nogach, celem wprawienia ich w ruch. Ale czy to kogokolwiek dziwi? Konstrukcja toporna, jakość często mizerna, a waga nierzadko równa wadze normalnego, dorosłego roweru?
No i wybór padł na Meridę Dakar 612.
Pierwsze, co rzuca się w oczy, to niezwykle porządne wykonanie. Rowerek jest BARDZO schludny, estetyczny, spawy zupełnie eleganckie. Nie ma żadnych bajerów rodem ze straganu, co oprócz kwestii gustu (o tym się nie dyskutuje) bardzo ułatwia trening - dziecko nie jest rozpraszane nadmiarem bodźców.
Drugi bardzo ważny aspekt, to mała rama. W najniższym położeniu siodełko jest na wysokości 41 cm od ziemi, co sprawia że nawet tak młody rowerzysta (wys. 93 cm) sam sobie na rower wsiądzie (i z zamachem, i od tyłu, i na wiele innych sposobów, które tylko dzieci potrafią wymyślić), i zsiądzie, a przede wszystkim - czuje się bezpiecznie.
Sprawa decydująca - kształt kierownicy. Wygięta w górę, chwyty (w najniższym położeniu) na wysokości 62cm. Dziecko siedzi prosto, rączkami sobie kieruje, kręgosłup się nie męczy ani nie krzywi. Szerokość kierownicy - 57cm. Dziecko trzyma rączki dość szeroko, ale w pozycji wyglądającej na komfortową. Skręcanie bez problemu. Gripy wykonane z dość miękkiej gumy.
Siodło zgrabne, dziecko nie zsuwa się w żadną ze stron. Raczej twarde.
Napęd: łańcuch zabezpieczony, "chodzi" dobrze, nie spada, nie wydaje żadnych odgłosów. Korby wydają się porządne, ładnie wykonane, pedały - konkretny kawał plastiku, z wypustkami jak w rowerze taty i mamy (bardzo ważne ;) ), o przekroju rombowym, z odblaskami. Hamulec torpedo, jedyny słuszny dla maluchów, do tego na kierownicy dźwignia do v-brake'a - nic o nim nie napiszę, bo na razie jest nieużywany.
Opony są z tych grubszych, wentyle bez zarzutu, jak napompowaliśmy, tak jest, powietrze nie schodzi. W rowerze nie ma żadnych szybkozłączek - i dobrze, mniej ceregieli przy zapinaniu. Koła boczne metalowe, ogumowane, z możliwością regulacji położenia (wysokości). Trochę furkoczą podczas jazdy, ale wybaczam - proste, tymczasowe rozwiązanie.
No i najważniejsze. Córka na rowerku po prostu uwielbia jeździć! Nie używaliśmy kijów ani popychaczy, po paru dniach treningu na sucho (po mieszkaniu) popróbowaliśmy w terenie - córka bezproblemowo radziła sobie sama. Początkowo po kilkadziesiąt metrów na raz, po ~tygodniu robiła już 2km dziennie. Rower jest bardzo lubiany - i o to mi chodziło!
Merida Dakar 612 to świetny rower, ładny, bardzo porządnie wykonany (zupełnie inna klasa niż rowerki dziecięce np. z Go Sportu) a przede wszystkim sprawdza się w "boju" - polecam!
| wyslane z adresu IP: 83.18.95.221